Jak stanąć u progu wieczności? I jak ten próg przekroczyć, nie ruszając się z własnego miasta? Jak dostąpić świętości i pielgrzymiego odkupienia wędrując jedynie po swoim własnym, miejskim placu?
Tylko Pizańczycy znaleźli na te pytania odpowiedź i stworzyli mechanizm przeniesienia idei w topografii i architekturze! By wstąpić w wieczność nie trzeba wizyty w Jerozolimie czy Konstantynopolu – wystarczy pizański Plac Cudów. Czas w drogę…